Czy Wy też codziennie głowicie się co zrobić jutro na obiad?
Jeśli TAK to komentujcie.
U mnie dziś:duszona marchewka, gotowane ziemniaki i sos wołowy.
A co jutro?
nie mam pojęcia!!!Może by tak pasta z łososia, czyli ser mascarpone, makaron wstążki, upieczony łosoś i szpinak... mhy a niech będzie
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie będzie...... nie mam szpinaku. Mrożony skończył się, a jutro nie mam czasu pójść do sklepu.
To jakie macie pomysły?
Ratunku
Pomóżcie mi wykombinować obiad na jutro, bo padnę z głodu. Ja to ja, ale dziecko i mąż...Proszę o pomysły na obiad w komentarzach.... bardzo, bardzo proszę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz